
To był niezwykle intensywny dzień. Zwiedziliśmy między innymi kościół św. Marcina, kościół gotycki, pomnik Jana Nepomucena, rezydencję Arcybiskupa metropolity wrocławskiego, katedrę św. Jana Chrzciciela, 200-letni platan, jeden z wielu przywieziony przez Napoleona, najstarszy kościółek romański, halę targową, ogród barokowy, Ossolineum, Uniwersytet Wrocławski, kościół barokowy zachowany w oryginale, fontannę szermierza, miejskie więzienie, dom z 1555 roku, ulicę Na Jatkach, bazylikę mniejszą, kamieniczki Jaś i Małgosia, rynek wrocławski drugi największy po Krakowie w Polsce, muzeum Pana Tadeusza, stary ratusz, pomnik Aleksandra Fredry, plac solny, iglicę upamiętniającą tragedię wrocławskich Żydów, pasaż żydowski i synagogę pod Białym Bocianem, Narodowe Forum Muzyki, plac wolności, operę Wrocławską, balkon Hotelu Monopol, z którego przemawiał Hitler oraz najstarszą knajpę w Europie.
W godzinach przedpołudniowych zwiedziliśmy muzeum motoryzacji oraz muzeum techniki filmowej Świat Według Kiepskich.
















































































